Po
nagraniu chłopakom zachciało się iść na pizzę.
-Ale
no Olivia..-skamleli mi nad uchem.
-No
dobrze, już dobrze.-po drodze, zajechaliśmy pod pizzerię i usiedliśmy przy
dużym stoliku. Każdy zamówił jaką chciał i w spokoju czekaliśmy na
obiado-kolację.
-Czy
mi się wydaje, czy ta kelnerka mnie obserwuje.?-zapytał Tom.
-Idź
Parker wydaje ci się.-po raz kolejny odpowiedziałam na jego pytanie.
-Ale
ja mówię serio. Zaczynam się jej bać.-oparłam głowę na ręce i oparłam ją o
stół. Reszta cicho się zaśmiała. Tom popatrzył po wszystkich, po czym
powiedział.
-Pewnie
śmiejcie się ze mnie.-i odwrócił głowę w drugą stronę.
-Tommy,
twoja pizza idzie.-szepnęłam mu na ucho. Szatyn odwrócił się szybciej niż
myślałam i zaczął rozglądać.
-Gdzie.?
Gdzie.?-i gdy ujrzał swój cel.-Omm, idzie moja kochana.-potarł ręce, a reszta
wybuchnęła śmiechem. Kelnerka przyniosła też moją, więc razem z Parkerem
mogliśmy jeść. Po chwili reszta też dostała, więc każdy zajął się jedzeniem, no
i chłopaki zaczęli rozmawiać.
-Mamy 8 piosenek już nagranych, 6 jeszcze młody ma niedokończonych-Max spojrzał na
bruneta, który kiwnął głową, więc kontynuował-czyli będzie 14, plus CTS, IFY, WOTN, WLR,
to będzie 18. Może by jeszcze jedną.?
-Tylko,
żeby nie była jakaś nowa, tylko…hmm…
-Może
remake.?-Jay spojrzał po zgromadzonych.
-Loczek,
to całkiem dobry pomysł.-zgodził się z nim Tom.
-Tylko
teraz pytanie, którą.?-to pytanie zadał Nathan. Każdy chwilę pomyślał, po czym
padały propozycje.
-Golden.?
-For the first
time.?
-Last to
know.?
-Mad man.?
-Rocket.?-chłopcy
na każdą propozycję, kręcili głowami na nie. Każdy westchnął, a mi wpadł do
głowy jeden tytuł.
-A
może Satelite.?-powiedziałam cicho, a i tak każdy usłyszał. Ich wzrok spoczął
na mnie, a potem spojrzeli po sobie.
-Satelite.
Wpasowuje się w klimat płyty. To jest to.-uśmiechnął się do mnie Max, a ja
odwzajemniłam uśmiech. Gdy stwierdziliśmy, że każdy się najadł, wróciliśmy do
samochodu i najpierw kierowca podwiózł chłopaków pod ich dom.
-O,
wiem gdzie mieszkacie. Zrobię wam kiedyś najazd.-zaśmiałam się do Parkera.
-Spoko,
zapraszamy.-puścił mi oczko i opuścił samochód, tak jak pozostali. Następnie,
zostałam podwieziona pod budynek w którym pracuję. Stamtąd skierowałam się do
domu, gdzie gdy tylko weszłam, zdjęłam szpilki, w kuchni napiłam się wody, a
potem szybki prysznic i poszłam spać.
Ze
snu wyrwał mnie dzwoniący telefon.
-Co
do jasnej…-mruknęłam i spojrzałam na wyświetlacz. Zobaczyłam nieznany numer.
Odebrałam.-Halo.?
-Dzień
dobry. Czy rozmawiam z Olivią Braun.?
-Taak.-przeciągnęłam
i usiadłam.
-Przepraszam
jeśli obudziłam, ale pani brat, prosił przekazać, aby odebrała pani dokumenty z
pani gabinetu.-spojrzałam na zegar, po 11. A niech cie Scooter. -.-
W
końcu jednak się ogarnęłam, ubrałam(--->), zjadłam jakieś śniadanie i
wyszłam z domu, uprzednio go zakluczając. Stwierdziłam, że przejdę się, bo była
piękna pogoda. Po jakiejś pół godzinie, dotarłam na miejsce i od razu udałam
się do siebie.
-Hej,
ja tylko na chwilę.-podeszłam od razu do biurka, wzięłam teczkę i już miałam
wychodzić, gdy nagle przemówił Tom(wiem, zabrzmiało zbyt oficjalnie).
-Czekaj
Olivia.-zwróciłam się w jego stronę, a widząc, że wszyscy na mnie patrzą,
zamknęłam drzwi i usiadłam w fotelu naprzeciwko.
-O
co chodzi.?-spojrzałam po wszystkich, zatrzymując się przy Parkerze.
-Co
robisz jutro wieczorem.?-zapytał.
-Nie
wiem, nie myślałam jeszcze. A co.?
-Bo
idziemy na imprezę i pomyśleliśmy, że może poszłabyś z nami.? Opilibyśmy
początek pracy z tobą.-pomachał brwiami.
-W
sumie, czemu nie. Dobra, to gdzie.?-zapytałam.
-No
i tu mamy mały problem. Nie znamy tak dobrze wszystkich klubów i może byś coś
nam doradziła.?-gdy tylko usłyszałam pytanie, wiedziałam, gdzie się udamy.
-Chapel
of Angels o 20.-wstałam i już wychodziłam gdy usłyszałam.
-Ta,
to bawcie się dobrze.-wróciłam głową do środka i powiedziałam do naburmuszonego Natha.
-Spokojnie,
ty też idziesz, wpuszczą cię.-uśmiechnęłam się.-A i jak nie wiecie jak dotrzeć,
wystarczy włączyć nawigację w telefonie.-puściłam oczko do Maxa i opuściłam
pokój, a kilka minut później i budynek. Zrobiłam kilka kroków, ale ktoś mnie
zatrzymał. A był to Tom.
-Olivia,
wiesz, ze dzisiaj gramy koncert prawda.?-zapytał, gdy tylko mógł normalnie
oddychać.
-Teraz
już tak.
-A
wiesz, że ty też tam jedziesz.?-zapytał ponownie.
-A
po co ja.?
-Zawsze
jak jeździliśmy na koncerty, to Nano z nami jeździł, żeby nas pilnować. No
wiesz o co chodzi.-aha, to takie buty. Po raz kolejny będę robić za niańkę.
-A,
no dobra. To kiedy jedziemy.?-spytałam, gdy byliśmy już w windzie. Tak,
muszę z nimi siedzieć, do tej pory.
-Za
pół godziny, przyjeżdża po nas van, nim jedziemy na miejsce koncertu, robimy
próbę dźwięku, potem czekamy godzinę i gramy.-powtórzyłam sobie to wszystko w
głowie i stwierdziłam, że ten czas to szybko zleci. Tak jak mówiłam tak i było.
Pół godziny później przyjechał po nas van, potem chłopaki zrobili próbę
dźwięku, przez godzinę zdążyli ze trzy razy zrobić kanapkę, tym razem bez
mojego udziału, zabrali mi bandankę i uciekali przede mną z nią. A i jeszcze
Tom i Jay związali Maxowi sznurówki, Max i Siva Nathanowi, a Nath i Jay Tomowi,
także byli zajęci przez całą godzinę. A no i oprócz tego wszystkiego nagrywali
materiały do Wanted Wednesday. Byłam kamerzystką. ^^ No, ale nadszedł w końcu
czas grania i śpiewania. Pomogłam każdemu z odsłuchem, dostali kopniaki na
szczęście i wyszli. I tak oto zaczął się koncert The Wanted.
__________________________________________________________________
Oto obiecany.! :D
Chyba, ze dzisiaj jest jakiś inny dzień tygodnia. xd
Dobra, mniejsza z tym. ;)
Jeszcze pół godziny chciałam kogoś pobić, a teraz szczerzę się i wgl. To chyba dlatego, ze podoba mi się ten rozdział i cieszę się, ze go w końcu wstawiam. xd Mniejsza.
Witam nowych czytelników i dziękuję z całego serducha za komentarze. <3
Wgl patrzę na wasze gdybania co do tajemniczego chłopaka i w mojej głowie pojawia się szatański plan poplątania tego wszystkiego. ^^
Tak właściwie to przypomniałam sobie że dostałam nominacje do L.A. ;)
Pytania od Axelle Love
1. Do kogo z The Wanted masz największą słabość i dlaczego?
Wszystkich uwielbiam, ale muszę przyznać, ze Nathana. Gdybym go nie wypatrzyła gdzieś z tyłu, pierwszy raz oglądając video do CTS to bym nie była Prisoner. ;)
2. Twoje ulubione zwierzę?
2. Twoje ulubione zwierzę?
Pies i kot.
3. Twój ulubiony kolor?
3. Twój ulubiony kolor?
Uła, nie mam ulubionego. ;>
4. Masz rodzeństwo? A jak nie to chciałabyś je mieć?
4. Masz rodzeństwo? A jak nie to chciałabyś je mieć?
Taaa, 3 starszych braci. -.-
5. Ideał chłopaka?
5. Ideał chłopaka?
Hmmm... nie, nie powiem. :D
6. Jakie oglądasz seriale?
6. Jakie oglądasz seriale?
Piękna i bestia i zapomniałam. ;D
7. Twój ulubiony film?
7. Twój ulubiony film?
Iluzja, wszystkie części Szybcy i Wściekli, Dary Anioła : Miasto Kości, niektóre cz. Harrego Pottera. ;)
8. Ulubiona książka?
8. Ulubiona książka?
Wszystkie części "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy".
9. Ulubione danie?
9. Ulubione danie?
Spaghetti. *.*
10. Jak ma na imię twoja przyjaciółka/przyjaciel?
10. Jak ma na imię twoja przyjaciółka/przyjaciel?
Nie mam przyjaciółki.
11. Masz twittera?
11. Masz twittera?
A no mam. ;D
Pytania od Sylwia Sykes
1. Ideał chłopaka ?
1. Ideał chłopaka ?
Co wy macie z tymi ideałami.? :D Nie powiem. ;p
2. Za co tak naprawdę kochasz chłopaków ze swojego ulubionego zespołu ?
2. Za co tak naprawdę kochasz chłopaków ze swojego ulubionego zespołu ?
Głosy, przyjaźń jaka ich łączy i chyba za te wszystkie ich odpały. <3
3. Czy masz w domu zwierzątko ? Jeśli tak napisz co :)
3. Czy masz w domu zwierzątko ? Jeśli tak napisz co :)
Nie mogę mieć w domu. ;/ Ale mam na podwórzu(mieszkam na wsi) psa i dwa koty. ;)
4. Ulubiony kolor ?
4. Ulubiony kolor ?
Nie mam ulubionego. ;)
5. Ulubiona potrawa ?
5. Ulubiona potrawa ?
Spaghetti.
6. Jak się dziś czujesz ?
6. Jak się dziś czujesz ?
Z rana średnio, ale teraz jestem happy. :D
7. Czy posiadasz coś innego oprócz plakatów The Wanted w domu ?
7. Czy posiadasz coś innego oprócz plakatów The Wanted w domu ?
Związanego z The Wanted? Nie
8. Masz fb ?
8. Masz fb ?
Mam. ;)
9. Kim chciałaś zostać będąc maluszkiem ?
9. Kim chciałaś zostać będąc maluszkiem ?
Nauczycielką. xd
10. Kochasz Londyn ?
10. Kochasz Londyn ?
<3<3<3<3<3
11. Lubisz koty ?
11. Lubisz koty ?
Mrrrr.. tak. :D
No,
to wszystko. Do przeczytania do poniedziałku. ;D A co tam, robię wam
maraton, bo po feriach ciężko będzie. Egzaminy, o zgrozo, nadchodzą. ;((
Buziaaki. ;**
Oficjalnie na stałe dołączam do komentatorek ;D Rozdział świetny jak pozostałe 8 :D
OdpowiedzUsuńFantastyczny rozdział *-*
OdpowiedzUsuńAle najbardziej mi się podobało:
-Olivia, wiesz, ze dzisiaj gramy koncert prawda.?-zapytał, gdy tylko mógł normalnie oddychać.
-Teraz już tak.
-A wiesz, że ty też tam jedziesz.?-zapytał ponownie.
-A po co ja.?
-Zawsze jak jeździliśmy na koncerty, to Nano z nami jeździł, żeby nas pilnować. No wiesz o co chodzi.-aha, to takie buty. Po raz kolejny będę robić za niańkę.
Jak dla mnie najlepszy moment rozdziału ;D
Czekam z niecierpliwością na kolejny i zapraszam do mnie :)
http://inmymemoriesyou.blogspot.com/
Naprawdę fajny ten rozdział :*
OdpowiedzUsuńSuper roz. Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńO no hej ;D Wybacz, że dopiero teraz, ale się rozchorowałam i totalnie nie miałam siły na nic :<
OdpowiedzUsuńAle jestem i nadrabiam ;d
Hah, Olivii niańkowanie ciąg dalszy, lol xD
Ty Szatanie, to da się plątać jeszcze bardziej?! :o
Lecę czytać dalej ^^ :*